Raspberry Pi, LibreELEC, Kodi i zdalne logi via rsyslog

Spis treści

Parę lat temu, gdy pojawił się u mnie w domu bezprzewodowy router WiFi, postanowiłem wgrać na niego linux'a w postaci OpenWRT. Pierwszym kluczowym elementem konfiguracyjnym tego urządzenia było przesłanie jego logów systemowych przez sieć do mojego laptopa, tak by wszystkie zarejestrowane komunikaty zostały wyświetlone na konsoli mojego komputera z zainstalowanym Debianem. W ten sposób nie musiałem się co chwila logować na router po SSH (czy też przez panel webowy), by sprawdzić czy aby na pewno z tym urządzeniem jest wszystko w porządku. Teraz, po nabyciu Raspberry Pi 4B i wgraniu na niego LibreELEC z preinstalowanym Kodi, mam dokładnie to samo zadanie do zrealizowania. Trzeba zatem znaleźć sposób na przesłanie wszystkich logów generowanych przez system LibreELEC do demona rsyslogd , który jest uruchomiony na zdalnej maszynie.

Instalowanie demona rsyslogd w LibreELEC

By można było w ogóle myśleć o przesyłaniu logów systemowych przez sieć, potrzebne jest stosowne oprogramowanie zainstalowane na dwóch maszynach, między którymi te logi mają być przekazywane. W LibreELEC nie da się standardowo nic zainstalować, bo tutaj nie ma żadnego menadżera pakietów pokroju apt-get/aptitude czy dpkg . A poza tym, główny system plików LibreELEC i tak jest tylko do odczytu, więc nic na niego nie udałby się nam wgrać. Niemniej jednak, w repozytorium LibreELEC dla Kodi jest stosowny addon o nazwie Rsyslog, który (jak nazwa może sugerować) dostarcza demona rsyslogd . By zainstalować ten dodatek, trzeba przejść kolejno do Dodatki => Zainstaluj z repozytorium => LibreELEC Add-ons => Usługi i wybrać pozycję Rsyslog :

raspberry-pi-libreelec-kodi-xbmc-rsyslog-addon-install

Gdy już zainstalujemy dodatek Rsyslog , przechodzimy do jego konfiguracji.

W zasadzie to mamy do wyboru konfigurację demona rsyslogd z poziomu Kodi oraz ręczne dostosowanie pliku rsyslog.conf przy pomocy SSH. Jeśli potrzebujemy korzystać z nieco bardziej zaawansowanych rzeczy oferowanych przez rsyslogd , to musimy aktywować w konfiguracji dodatku opcję Configure rsyslog.conf manually . Nam jednak wystarczą opcje oferowane przez panel Kodi, bo bez problemu za ich sprawą jesteśmy w stanie przesłać logi na zdalny serwer. Jedyne co musimy określić to adres IP maszyny docelowej, jej port oraz protokół. Ja korzystam z protokołu TCP zamiast UDP. Zatem cała konfiguracja dodatku Rsyslog wygląda u mnie mniej więcej tak:

raspberry-pi-libreelec-kodi-xbmc-rsyslog-addon-config

Jako, że ja chciałem przesłać wszystkie logi mojego Raspberry Pi 4B do zdalnego serwera, toteż zaznaczyłem opcję Log journal and kernel . Bez tej opcji, jedynie logi Kodi by było przesyłane, przez co niekoniecznie w tych logach mogą być zawarte interesujące nas ewentualne komunikaty błędów. Z opcją Log journal and kernel będziemy mieli dokładnie taki sam wgląd w logi LibreELEC, co w przypadku zalogowania się na ten system po SSH.

Konfiguracja demona rsyslogd na Debianie

Jedną końcówkę połączenia mamy już skonfigurowaną. Trzeba teraz jeszcze skonfigurować drugą końcówkę, na której jest zainstalowany Debian. W przypadku tej maszyny, pakiet rsyslog jest zainstalowany i raczej powinien być on domyślnie instalowany na Debianie. Jeśli jednak nie posiadamy tego pakietu, to trzeba go będzie doinstalować ręcznie. Konfiguracja demona rsyslogd na Debianie jest przechowywana w pliku /etc/rsyslog.conf i ten plik trzeba będzie poddać edycji.

Na początek odszukujemy ten poniższy blok kodu i usuwamy z jego dwóch ostatnich linijek znak # :

#################
#### MODULES ####
#################

module(load="imtcp")
input(type="imtcp" port="514")

W ten sposób włączymy w rsyslogd możliwość otrzymywania pakietów sieciowych z wykorzystaniem protokołu TCP na port 514 .

Następnie dodajemy reguły, które przekierują komunikaty otrzymane od Raspberry Pi 4B do osobnego pliku na dysku oraz do urządzenia FIFO:

###############
#### RULES ####
###############

if $fromhost-ip startswith "192.168.1.239" then -/dev/log-rpi
if $fromhost-ip startswith "192.168.1.239" then -/var/log/rpi.log
& stop

Pierwsza reguła ma za zadanie dopasować źródło komunikatów z określonego adresu IP (ten adres 192.168.1.239 jest przypisany Raspberry Pi 4B) i przesłać logi do urządzenia /dev/log-rpi . Druga reguła jest bardzo podobna, z tą różnicą, że te logi powędrują do pliku /var/log/rpi.log . W ostatniej linijce mamy zaś & stop , który to zakończy dalsze przetwarzanie komunikatów z Raspberry Pi 4B.

Ja mam u siebie konsolę na pulpicie, do której mamy podpiętych szereg urządzeń FIFO, dlatego też i w tym przypadku to urządzenie jest wykorzystane. Jeśli nie mamy u siebie takich egzotycznych konfiguracji, to tę pierwszą regułę możemy zwyczajnie skasować i zostawić jedynie logowanie komunikatów otrzymanych od Raspberry Pi 4B do pliku. Jeśli jednak chcielibyśmy przesyłać logi do urządzenia FIFO, to trzeba to urządzenie pierw stworzyć w poniższy sposób:

# mkfifo /dev/log-rpi
# chown root:systemd-journal /dev/log-rpi
# ls -al /dev/log-rpi
prw-r--r-- 1 root systemd-journal 0 2020-08-25 19:35:26 /dev/log-rpi|

By to urządzenie FIFO było tworzone automatycznie przy starcie Debiana, to do pliku /etc/tmpfiles.d/rsyslog.conf (jeśli nie mamy tego pliku, to naturalnie trzeba go utworzyć) dodajemy poniższą linijkę:

# Type | Path | Mode | UID | GID | Age | Argument
p /dev/log-rpi 0640 root systemd-journal - -

Po skonfigurowaniu demona rsyslogd , trzeba zrestartować jeszcze usługę rsyslog.service :

# systemctl restart rsyslog.service

W tej chwili demon rsyslogd powinien zacząć nasłuchiwać połączeń sieciowych, co możemy sprawdzić przy pomocy netstat :

# netstat -napletu | grep rsyslogd
tcp    0   0 0.0.0.0:514  0.0.0.0:*  LISTEN   0   19920925   1810230/rsyslogd
tcp6   0   0 :::514       :::*       LISTEN   0   19920926   1810230/rsyslogd

Jak widać demon rsyslogd nasłuchuje połączeń na porcie 514 protokołu TCP na każdym lokalnym adresie zarówno IP jak i IPv6.

Test przesyłania logów między LibreELEC a Debianem

Pozostało nam już w zasadzie przetestować czy obie końcówki połączenia działają. Odpalamy zatem Raspberry Pi 4B i patrzymy czy demon rsyslogd z LibreELEC jest w stanie się połączyć z demonem rsyslogd w Debianie:

# netstat -napletu | grep rsyslogd
tcp    0   0 0.0.0.0:514         0.0.0.0:*               LISTEN      0   19920925   1810230/rsyslogd
tcp    0   0 192.168.1.150:514   192.168.1.239:38308     ESTABLISHED 0   21887301   1810230/rsyslogd
tcp6   0   0 :::514              :::*                    LISTEN      0   19920926   1810230/rsyslogd

W netstat pojawił się dodatkowy wpis, którego stan wskazuje na ESTABLISHED . Zatem połączenie sieciowe między LibreELEC a Debianem zostało poprawnie nawiązane.

Sprawdźmy jeszcze czy plik /var/log/rpi.log się rozrasta:

# ls -alh /var/log/rpi.log
-rw-r----- 1 root adm 74K 2020-08-25 19:52:30 /var/log/rpi.log

Wartość 74K wskazuje na aktualny rozmiar tego pliku. Wiemy więc, że komunikaty są logowane do pliku /var/log/rpi.log .

Jeśli dodatkowo stworzyliśmy sobie urządzenie FIFO, to w czasie rzeczywistym możemy podglądać te komunikaty na konsoli, tak jak to widać na poniższym zrzucie ekranu:

raspberry-pi-libreelec-kodi-xbmc-rsyslog-addon-test-console

Mikhail Morfikov avatar
Mikhail Morfikov
Po ponad 10 latach spędzonych z różnej maści linux'ami (Debian/Ubuntu, OpenWRT, Android) mogę śmiało powiedzieć, że nie ma rzeczy niemożliwych i problemów, których nie da się rozwiązać. Jedną umiejętność, którą ludzki umysł musi posiąść, by wybrnąć nawet z tej najbardziej nieprzyjemniej sytuacji, to zdolność logicznego rozumowania.